Obsługiwane przez usługę Blogger.

Zakładając działalność gospodarczą nie planujemy bankructwa. Skupiamy się głównie na optymalizacji zysku i zagarnięcia coraz większej części rynku zbytu. Niestety jak dowodzą rozmowy z tymi, którzy doświadczyli upadłości własnych biznesów, problem pojawia się nagle, bez ostrzeżenia. Wiele osób powtarza, że niekoniecznie są to problemy z nadprodukcją, czy czynnikiem ludzkim występującym w ich firmie. Problemem stają się płatności kontrahentów, prowadzące do zatorów płatniczych i zerwania bilansu płatniczego w firmie.

Optymalizacja środków finansowych

Tak jak w życiu prywatnym wiele osób stara się do maksimum opóźniać płatność za kupowane produkty czy usługi, tak samo postępują osoby prowadzące działalność gospodarczą. Nagminnie korzystamy z kart kredytowych lekką ręką wydając pieniądze, których de facto w kieszeni jeszcze nie mamy.  Podobnie jest w firmie. Zamiast występować o kredyt na cele inwestycyjne, czy środki obrotowe, posługujemy się opóźnionym terminem płatności. To łatwa forma kredytowania naszej działalności. Przyspieszamy w ten sposób obrót pieniędzmi. Optymalizujemy wykorzystanie dysponowanych środków finansowych. Z czasem popadamy w sidła stworzonej przez nas piramidy finansowej. Wszystko działa w porządku dopóki my sami, lub któryś z naszych kontrahentów nie popadnie w tarapaty finansowe. Nie opłacona faktura na czas pociąga za sobą kolejne nieopłacone zobowiązania. W ten sposób pojawiają się w naszym otoczeniu zatory płatnicze, powodujące jak domino zapaść całej sieci współpracujących ze sobą firm w danej branży. Czasem problemy mogą być transferowane również do firm działających w innej branży.

Zatory płatnicze w branży budowlanej

Największe zatory płatnicze występują obecnie w branży budowlanej. System zamówień publicznych powoduje, że już na etapie składania oferty przetargowej mamy znaczną obniżkę przewidywanych kosztów realizacji zamówień. To podnosi ryzyko. Cały system opiera się na niedoszacowanych kosztach. Po wygraniu przetargów, zaczynają się renegocjacje kosztów inwestycji. Do tego branża jest w znacznym stopniu zmonopolizowana przez duże centrale, które korzystają z podwykonawców. Sprawy płynności finansowej nie ułatwiają przepisy podatkowe. Odwrócony VAT jest powszechnie uważany za kredytowanie państwa przez wykonawców dużych inwestycji. W skali kraju są to należności w wysokości blisko 10 mld złotych. Już to bezpośrednio wpływa na powstawanie zatorów pieniężnych. Dodatkowo na opóźnienie zwrotu VAT ma wpływ system Split Payment .

Ostrożność inwestorów

Drugim czynnikiem powodującym zatory płatnicze w branży budowlanej jest nie do końca sprecyzowane źródło finansowania podwykonawców za wykonane przez nich usługi. Czasem jest to generalny wykonawca, a czasem inwestor. Często jest to również płatność podwójna. Taki stan powoduje dużą ostrożność, wręcz niepewność inwestorów przy rozliczaniu kosztów budowy. W efekcie system jest niewydolny o dużym ryzyku nadużyć, a efektem tego są zatory płatnicze. Widzimy to w częstych protestach podwykonawców i rezygnacji generalnych wykonawców z realizacji zadań inwestycyjnych.

Faktoring

W podobny sposób zatory płatnicze mogą pojawić się w dowolnej branży. Małe firmy często nie mają odpowiedniego zaplecza finansowego. Wystarczy, że będzie jakaś większa faktura niezapłacona na czas. Wystąpi niekorzystny przypadek losowy. Jeden z kontrahentów źle oszacuje ryzyko w biznesie. Kontrola urzędu skarbowego zakłóci prawidłowe funkcjonowanie firmy i może taki zator płatniczy powstać z dnia na dzień. Jakimś rozwiązaniem w takich przypadkach może być zabezpieczenie transakcji przez poręczenie bankowe, czy skorzystanie z faktoringu. W przypadku faktoringu ryzyko dostawcy jest obniżone do minimum. Dla małych firm jest to najlepsze rozwiązanie w realizacji niepewnych transakcji. Całość ryzyka ponosi faktor.

Nieściągalna wierzytelność

By ograniczyć zatory płatnicze i ułatwić płynność finansową podmiotów gospodarczych została wprowadzona możliwość odzyskania pieniędzy z tytułu odprowadzonego VAT za niezapłacone faktury. Przedtem nieopłacenie faktury powodowało straty jedynie u dostawcy. Nie dość, że dostawca nie dostał zapłaty za towar, to jeszcze musiał zapłacić podatki od tej transakcji. Natomiast odbiorca odliczał sobie należny VAT mimo, że należności za fakturę nie uregulował. W 2014 roku wprowadzono zmiany w tym zakresie. Pojawiło się pojęcie nieściągalna wierzytelność. Mamy z nią do czynienia, gdy mimo prób (wysyłanie przypomnień, wezwań do zapłaty) nie udało się jej odzyskać. Od tego roku uprawdopodobnienie jej następuje w ciągu 90 dni od dnia upływu terminu płatności określonego w umowie lub na fakturze. Jednym warunkiem jest, że wierzytelność ta nie została sprzedana. Nieściągalna wierzytelność jest przyczynkiem do skorzystania z ulgi na złe długi.


Deklaracja VAT ZD

Podatnik, u którego zaszła nieściągalna wierzytelność może skorzystać z ulgi za złe długi. Dokonuje on korekty w rejestrze VAT i powiadamia o tym urząd skarbowy przy pomocy VAT ZD załącznika do okresowej deklaracji VAT-7 lub VAT-7K. Uwzględnienie załącznika VAT ZD w sprawozdaniach JPK dodatkowo ułatwia weryfikację nierzetelnych płatników. W ten sposób łatwiej jest monitorować zatory płatnicze i anulować odliczanie należnego VAT, od nieopłaconych faktur.

Upadłość firmy

Problemy z płynnością finansową mogą bezpośrednio przełożyć się na upadłość firmy. W przypadku upadłości firmy o stopniu odpowiedzialności finansowej decyduje forma prawna prowadzonej działalności. Inna jest odpowiedzialność spółki prawa handlowego z ograniczoną odpowiedzialnością, inna spółki akcyjnej a jeszcze inna w firmie prowadzonej przez osobę fizyczną.

Upadłość konsumencka

W przypadku osób fizycznych nie należy mylić upadłości konsumenckiej osoby fizycznej, z upadłością osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Upadłość firmy prowadzonej przez osobę fizyczną występuje w przypadku powstania niewypłacalności osoby fizycznej prowadzącej własną działalność. Ogłoszenie upadłości można ogłosić w przypadku przekroczenie terminu płatności zobowiązania o trzy miesiące, o ile wartość niewykonanych zobowiązań przekracza 10 % wartości bilansowej prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. O upadłość występuje sam dłużnik lub jego wierzyciel. Wniosek o ogłoszenie upadłości rozpoczyna postępowanie sądowe, w toku którego następuje badanie zaistnienia podstaw upadłości. W tym okresie generalnie nie zmienia się sytuacja prawna przedsiębiorcy. Nadal jest zobowiązany płacić zobowiązania publiczne (typu ZUS). Może natomiast dojść do zabezpieczenia jego majątku.

Umorzenie części zobowiązań

Jeżeli w trakcie postępowania upadłościowego połączonego z likwidacją majątku okaże się, że upadły przedsiębiorca, będący osobą fizyczną, rzetelnie wykonywał nałożone na niego obowiązki, ustawa przewiduje możliwość oddłużenia takiego przedsiębiorcy. W takim przypadku sąd może orzec wobec takiego uczciwego dłużnika o umorzeniu części lub całości jego niezaspokojonych zobowiązań.



Skarga pauliańska

Często dłużnik by ukryć przed wierzycielami swój majątek dokonuje jego wyprzedaży za cenę nieadekwatną do jego wartości. Ustawodawca przewiduje postępowanie wobec takich nieuczciwych osób. Artykuł 527-534 Kodeksu Cywilnego daje możliwość dochodzenia swoich roszczeń od wierzyciela, gdy on w sposób świadomy, dokonał fikcyjnej czynności prawnej swojego mienia na rzecz osoby trzeciej. Warunkiem jest by osoba trzecia wiedziała, że dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia swojego wierzyciela. Wymogiem prawidłowego sformułowania pozwu "skargi pauliańskiej" jest obligatoryjny wymóg zawarcia żądania uznania czynności dłużnika za bezskuteczną w stosunku do osoby trzeciej.

#skarga pauliańska #zatory płatnicze #VAT ZD #upadłość konsumencka #upadłość firmy #faktoring #nieściągalna wierzytelność #ulga za złe długi #optymalizacja środków finansowych

Zatory płatnicze, deklaracja VAT ZD, upadłość konsumencka, skarga pauliańska


Zakładając działalność gospodarczą nie planujemy bankructwa. Skupiamy się głównie na optymalizacji zysku i zagarnięcia coraz większej części rynku zbytu. Niestety jak dowodzą rozmowy z tymi, którzy doświadczyli upadłości własnych biznesów, problem pojawia się nagle, bez ostrzeżenia. Wiele osób powtarza, że niekoniecznie są to problemy z nadprodukcją, czy czynnikiem ludzkim występującym w ich firmie. Problemem stają się płatności kontrahentów, prowadzące do zatorów płatniczych i zerwania bilansu płatniczego w firmie.

Optymalizacja środków finansowych

Tak jak w życiu prywatnym wiele osób stara się do maksimum opóźniać płatność za kupowane produkty czy usługi, tak samo postępują osoby prowadzące działalność gospodarczą. Nagminnie korzystamy z kart kredytowych lekką ręką wydając pieniądze, których de facto w kieszeni jeszcze nie mamy.  Podobnie jest w firmie. Zamiast występować o kredyt na cele inwestycyjne, czy środki obrotowe, posługujemy się opóźnionym terminem płatności. To łatwa forma kredytowania naszej działalności. Przyspieszamy w ten sposób obrót pieniędzmi. Optymalizujemy wykorzystanie dysponowanych środków finansowych. Z czasem popadamy w sidła stworzonej przez nas piramidy finansowej. Wszystko działa w porządku dopóki my sami, lub któryś z naszych kontrahentów nie popadnie w tarapaty finansowe. Nie opłacona faktura na czas pociąga za sobą kolejne nieopłacone zobowiązania. W ten sposób pojawiają się w naszym otoczeniu zatory płatnicze, powodujące jak domino zapaść całej sieci współpracujących ze sobą firm w danej branży. Czasem problemy mogą być transferowane również do firm działających w innej branży.

Zatory płatnicze w branży budowlanej

Największe zatory płatnicze występują obecnie w branży budowlanej. System zamówień publicznych powoduje, że już na etapie składania oferty przetargowej mamy znaczną obniżkę przewidywanych kosztów realizacji zamówień. To podnosi ryzyko. Cały system opiera się na niedoszacowanych kosztach. Po wygraniu przetargów, zaczynają się renegocjacje kosztów inwestycji. Do tego branża jest w znacznym stopniu zmonopolizowana przez duże centrale, które korzystają z podwykonawców. Sprawy płynności finansowej nie ułatwiają przepisy podatkowe. Odwrócony VAT jest powszechnie uważany za kredytowanie państwa przez wykonawców dużych inwestycji. W skali kraju są to należności w wysokości blisko 10 mld złotych. Już to bezpośrednio wpływa na powstawanie zatorów pieniężnych. Dodatkowo na opóźnienie zwrotu VAT ma wpływ system Split Payment .

Ostrożność inwestorów

Drugim czynnikiem powodującym zatory płatnicze w branży budowlanej jest nie do końca sprecyzowane źródło finansowania podwykonawców za wykonane przez nich usługi. Czasem jest to generalny wykonawca, a czasem inwestor. Często jest to również płatność podwójna. Taki stan powoduje dużą ostrożność, wręcz niepewność inwestorów przy rozliczaniu kosztów budowy. W efekcie system jest niewydolny o dużym ryzyku nadużyć, a efektem tego są zatory płatnicze. Widzimy to w częstych protestach podwykonawców i rezygnacji generalnych wykonawców z realizacji zadań inwestycyjnych.

Faktoring

W podobny sposób zatory płatnicze mogą pojawić się w dowolnej branży. Małe firmy często nie mają odpowiedniego zaplecza finansowego. Wystarczy, że będzie jakaś większa faktura niezapłacona na czas. Wystąpi niekorzystny przypadek losowy. Jeden z kontrahentów źle oszacuje ryzyko w biznesie. Kontrola urzędu skarbowego zakłóci prawidłowe funkcjonowanie firmy i może taki zator płatniczy powstać z dnia na dzień. Jakimś rozwiązaniem w takich przypadkach może być zabezpieczenie transakcji przez poręczenie bankowe, czy skorzystanie z faktoringu. W przypadku faktoringu ryzyko dostawcy jest obniżone do minimum. Dla małych firm jest to najlepsze rozwiązanie w realizacji niepewnych transakcji. Całość ryzyka ponosi faktor.

Nieściągalna wierzytelność

By ograniczyć zatory płatnicze i ułatwić płynność finansową podmiotów gospodarczych została wprowadzona możliwość odzyskania pieniędzy z tytułu odprowadzonego VAT za niezapłacone faktury. Przedtem nieopłacenie faktury powodowało straty jedynie u dostawcy. Nie dość, że dostawca nie dostał zapłaty za towar, to jeszcze musiał zapłacić podatki od tej transakcji. Natomiast odbiorca odliczał sobie należny VAT mimo, że należności za fakturę nie uregulował. W 2014 roku wprowadzono zmiany w tym zakresie. Pojawiło się pojęcie nieściągalna wierzytelność. Mamy z nią do czynienia, gdy mimo prób (wysyłanie przypomnień, wezwań do zapłaty) nie udało się jej odzyskać. Od tego roku uprawdopodobnienie jej następuje w ciągu 90 dni od dnia upływu terminu płatności określonego w umowie lub na fakturze. Jednym warunkiem jest, że wierzytelność ta nie została sprzedana. Nieściągalna wierzytelność jest przyczynkiem do skorzystania z ulgi na złe długi.


Deklaracja VAT ZD

Podatnik, u którego zaszła nieściągalna wierzytelność może skorzystać z ulgi za złe długi. Dokonuje on korekty w rejestrze VAT i powiadamia o tym urząd skarbowy przy pomocy VAT ZD załącznika do okresowej deklaracji VAT-7 lub VAT-7K. Uwzględnienie załącznika VAT ZD w sprawozdaniach JPK dodatkowo ułatwia weryfikację nierzetelnych płatników. W ten sposób łatwiej jest monitorować zatory płatnicze i anulować odliczanie należnego VAT, od nieopłaconych faktur.

Upadłość firmy

Problemy z płynnością finansową mogą bezpośrednio przełożyć się na upadłość firmy. W przypadku upadłości firmy o stopniu odpowiedzialności finansowej decyduje forma prawna prowadzonej działalności. Inna jest odpowiedzialność spółki prawa handlowego z ograniczoną odpowiedzialnością, inna spółki akcyjnej a jeszcze inna w firmie prowadzonej przez osobę fizyczną.

Upadłość konsumencka

W przypadku osób fizycznych nie należy mylić upadłości konsumenckiej osoby fizycznej, z upadłością osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Upadłość firmy prowadzonej przez osobę fizyczną występuje w przypadku powstania niewypłacalności osoby fizycznej prowadzącej własną działalność. Ogłoszenie upadłości można ogłosić w przypadku przekroczenie terminu płatności zobowiązania o trzy miesiące, o ile wartość niewykonanych zobowiązań przekracza 10 % wartości bilansowej prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. O upadłość występuje sam dłużnik lub jego wierzyciel. Wniosek o ogłoszenie upadłości rozpoczyna postępowanie sądowe, w toku którego następuje badanie zaistnienia podstaw upadłości. W tym okresie generalnie nie zmienia się sytuacja prawna przedsiębiorcy. Nadal jest zobowiązany płacić zobowiązania publiczne (typu ZUS). Może natomiast dojść do zabezpieczenia jego majątku.

Umorzenie części zobowiązań

Jeżeli w trakcie postępowania upadłościowego połączonego z likwidacją majątku okaże się, że upadły przedsiębiorca, będący osobą fizyczną, rzetelnie wykonywał nałożone na niego obowiązki, ustawa przewiduje możliwość oddłużenia takiego przedsiębiorcy. W takim przypadku sąd może orzec wobec takiego uczciwego dłużnika o umorzeniu części lub całości jego niezaspokojonych zobowiązań.



Skarga pauliańska

Często dłużnik by ukryć przed wierzycielami swój majątek dokonuje jego wyprzedaży za cenę nieadekwatną do jego wartości. Ustawodawca przewiduje postępowanie wobec takich nieuczciwych osób. Artykuł 527-534 Kodeksu Cywilnego daje możliwość dochodzenia swoich roszczeń od wierzyciela, gdy on w sposób świadomy, dokonał fikcyjnej czynności prawnej swojego mienia na rzecz osoby trzeciej. Warunkiem jest by osoba trzecia wiedziała, że dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia swojego wierzyciela. Wymogiem prawidłowego sformułowania pozwu "skargi pauliańskiej" jest obligatoryjny wymóg zawarcia żądania uznania czynności dłużnika za bezskuteczną w stosunku do osoby trzeciej.

#skarga pauliańska #zatory płatnicze #VAT ZD #upadłość konsumencka #upadłość firmy #faktoring #nieściągalna wierzytelność #ulga za złe długi #optymalizacja środków finansowych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz