Zmiany 2019
Jeszcze nie wszyscy dotarli do domu po sylwestrowym szaleństwie. Gdzieniegdzie słychać opóźnione wystrzały petard, a infolinie i serwery ZUS przegrzewają się od natłoku chętnych do skorzystania z małego ZUS-u. Nie ma co się dziwić sprint na złamanie karku wyznaczono na 8 dzień stycznia, co przy święcie Nowego Roku, Trzech Króli, i wolnej sobocie daje 5 dni "roboczych" na załatwienie sprawy.
Niech no tylko ktoś tego nie zrobi, nie dowie się na czas jaki trzeba wpisać kod do deklaracji ZUS-owskiej, zawiesi mu się komputer lub odmówi posłuszeństwa przeciążony internet, czy serwer ZUS i nie ma przebacz. Nie skorzysta z prawa łaski jaką daje mu państwo w postaci małego ZUS-u. Dodajmy jeszcze by dodatkowo skomplikować sprawę właśnie zmieniono oprogramowanie płatnika i wygląd pue.zus.pl . Jakby tego było za mało to w pierwszych dniach stycznia jest bardzo wysokie oblężenie jest na stronach profilu zaufanego. To za sprawą rejestracji nowych użytkowników. Od 2019 roku bez profilu zaufanego nie będzie można złożyć deklaracji podatkowych, bo kończy się okres możliwości podpisywania zeznań podatkowych danymi. Do tego dochodzą elektroniczne deklaracje PIT-11 które należy wysłać do 31 stycznia.
Kolejna rewolucja czeka na osoby prowadzące działalność gospodarczą w rozliczeniu kosztów używania samochodu prywatnego w firmie. To również wymaga od podatników kilku zmian i decyzji, które musi podjąć jeszcze na początku roku. Postaramy się państwu przedstawić streszczenie najważniejszych zmian w ordynacji podatkowej jakie nas czekają w 2019 roku.
Taka ordynacja podatkowa w pigułce.
Mały ZUS
Obecnie dodzwonienie się na infolinię ZUS jest praktycznie niemożliwe. Dlatego przypomnijmy najważniejsze zmiany. Od stycznia 2019 roku możemy skorzystać z dobrodziejstwa małego ZUS. Dotyczy to osób, które w poprzednim roku miały zarejestrowaną w CEIDG działalność gospodarczą, przez co najmniej 60 dni. Warunkiem kwotowym jaki ponadto musi spełnić osoba ubiegająca się o mały ZUS jest wysokość przychodów osiągniętych w ubiegłym roku. Nie może ona przekroczyć 63 tyś zł. To jest 30-krotność minimalnego wynagrodzenia. Jeżeli osoba ta rozlicza się z urzędem skarbowym przez kartę podatkową to nie może korzystać ze zwolnienia z VAT. Z małego ZUS nie mogą skorzystać również osoby, które wykonują zlecenia na rzecz byłego pracodawcy.
Mały ZUS nie dotyczy składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dlatego osoby, które w ostatnim okresie nie płaciły pozostałych składek powinny wejść w mały ZUS dopiero, gdy stracą prawo do wyłączenia z obowiązku płacenia powyższych składek. Dotyczy to osób prowadzących działalność gospodarczą dodatkowo oprócz pracy na pełen etat.
Co zrobić by się zarejestrować do płacenia składek w ramach małego ZUS-u?
Przede wszystkim musimy dokonać wyrejestrowania z dotychczasowych ubezpieczeń (druk ZUS ZWUA) z dotychczasowym kodem ubezpieczenia 05 10 lub 05 12.
Dokonujemy zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych (druk ZUS ZUA) z podaniem kodu ubezpieczenia 05 90 lub 05 92 (przypadek z przyznaną rentą z tytułu niezdolności do pracy). Do końca nie jest jasne czy osoby płacące jedynie ubezpieczenie zdrowotne powinny zgłaszać się do małego ZUS-u chociaż nic to im nie da. Jasnej odpowiedzi na to pytanie nie są w stanie dać pracownicy infolinii ZUS. Skoro złożenie nowych deklaracji w ZUS jest jednoznaczne z rozpoczęciem okresu korzystania z "małego ZUS-u", to może mieć to jedynie znaczenie czysto propagandowe, z którego nic nie wynika dla podatnika, a wręcz uniemożliwi mu korzystanie z preferencyjnych składek w przyszłości. Jednak my radzimy powtórzyć wyrejestrowanie ubezpieczenia ZUS ZWUA i złożyć obok tego deklarację ZUS ZZA z kodem 05 90 X X lub 05 92 X X. Jest to związane z tym że pracownicy ZUS uważają że brak takich deklaracji uniemożliwi wejście w mały ZUS w trakcie roku kalendarzowego, chyba że wznowimy zawieszoną działalność.
Mały ZUS przysługuje jedynie na okres 36 miesięcy, wiec rejestracja w małym ZUS jeżeli i tak z niego nie korzystamy, płacąc jedynie ubezpieczenie zdrowotne nie ma żadnego sensu. Powinniśmy zarejestrować się dopiero, gdy stracimy zatrudnienie uprawniające nas do zwolnienia z płacenia składek na pozostałe ubezpieczenia społeczne.
Deklaracje ZUS należy złożyć w terminie do 8 stycznia!
Dobre programy księgowe są już przygotowane do wyliczania składek na ZUS uzależnione od przychodów osiąganych w ubiegłym roku. Mechanizm obliczania składek na mały ZUS przedstawialiśmy już wcześniej.
Samochód prywatny wykorzystywany w działalności gospodarczej
O tym, że samochód jest potrzebny przy prowadzeniu działalności gospodarczej wiedzą nawet małe dzieci bawiące się autkami. Nie wiadomo dlaczego rząd, tak mści się na drobnych przedsiębiorcach odbierając im prawo do odliczania w kosztach prowadzenia działalności, użytkowanie własnego samochodu. Notabene rząd w którym zasiada minister, który oszukiwał podatników, mówiąc ma, że
prawo jazdy i za kilometrówki przejechane własnym samochodem (którego
też nie ma) dostał 28 tyś. zł.
Dobra zmiana zadbała o osoby legalnie prowadzące drobną działalność, których nie stać na kupno oddzielnego samochodu firmowego. Ustaliła, że od 2019 roku będą oni mogli odliczać jedynie 20 % ponoszonych kosztów eksploatacji. Za to nie będą musieli sporządzać ewidencji przebiegu pojazdu. Co jest nie jest oczywiste, zwłaszcza, gdy chcemy odliczać 100 % VAT. Poza tym kosztami mogą być tylko wydatki związane z prowadzoną działalnością. Brak ewidencji przebiegu jedynie ułatwi podważenie zasadności naliczania jakichkolwiek kosztów.
Utrzymanie samochodu w kosztach firmy jest znaczącą pozycją. Pewnie dlatego przepisy zmieniają się co kilkanaście miesięcy. Odkąd pamiętam zawsze w przepisach podatkowych dotyczących samochodów wykorzystywanych w firmie grzebał po kolei chyba każdy minister finansów. Pojawiały się i znikały kratki. Przestrzeń ładunkową mierzono centymetrem. Nie rozumiano że na budowę może jechać dostawczak załadowany towarem i kilkoma osobami na dwu rzędach krzeseł. Ponadto przyczepiano się do klimatyzacji, radia z bluetoothem, czy z nawigacją. Pewnie urzędnicy od lat chcąc by surowiec i towar był wożony rikszą, najlepiej za darmo. By móc sprawdzać czy osoba prowadząca działalność gospodarczą przypadkowo ciężarówką firmową nie odwozi dzieci do szkoły wymyślono ewidencję przebiegu pojazdu. Dzięki niej i przelicznikowi kilometrów na złotówki kosztów, ustalano limity ponoszonych wydatków. Przeliczniki te nie były zmieniane od lat mimo drożejącego paliwa, ubezpieczenia i kosztów eksploatacji pojazdów. Dla samochodów osobowych wykorzystywanych w firmach ustalono, że można odliczać jedynie 50 % wydatków w VAT. Resztę odliczało się w PIT. Tak było do końca 2018 roku. Od 1 stycznia 2019 dobra zmiana ustaliła, że może to być jedynie 20 %, no chyba, że ma się samochód w leasingu, albo taki samochód będzie środkiem trwałym w firmie.
W 2019 roku mamy kilka form korzystania z samochodu osobowego w firmie:
- Możemy korzystać w firmie z samochodu prywatnego, który nie jest środkiem trwałym, a jest to nasz jedyny samochód, więc czasem możemy nim jechać gdzieś indziej. W takim przypadku możemy odliczyć od ponoszonych kosztów paliwa, eksploatacji, ubezpieczenia jedynie 50 % VAT i 20 % w podatku dochodowym. Teoretycznie nie musimy prowadzić ewidencji przebiegu, ale w ustawie jest zapisane, że pojazd musi nam służyć do działalności gospodarczej. W razie kontroli jakoś musimy to wykazać. Oczywiście od takiego samochodu nie naliczymy kosztów amortyzacji pojazdu.
- By tego uniknąć, możemy to zrobić, wnosząc prywatny samochód do środków trwałych firmy. W tym celu należy sporządzić odpowiednie oświadczenie świadczące o wniesieniu prywatnego samochodu do środków trwałych firmy. Oczywiście musimy być właścicielem lub współwłaścicielem samochodu. Środkiem trwałym może być również samochód małżonka, o ile nie jest on środkiem trwałym w jego firmie. Musi też być kupiony w czasie trwania związku małżeńskiego, w którym jest wspólnota majątkowa. W oświadczeniu powinniśmy ustalić wartość samochodu na podstawie jego wartości rynkowej. Podstawę wyceny należy również podpiąć do dokumentów firmy. Na tej podstawie wpisujemy samochód w środkach trwałych firmy i naliczamy amortyzację. Jeżeli wartość samochodu nie przekracza 10 000 zł możemy dokonać amortyzacji jednorazowej.
Dopiero wówczas będziemy mogli odliczyć z kosztów 50 % należnego VAT. A nawet 100 % VAT jeżeli wypełnimy deklarację VAT-26 deklarującą, że samochód będziemy wyłącznie wykorzystywać do celów związanych z prowadzoną działalnością. W takiej sytuacji należy prowadzić ewidencję przebiegu pojazdu. Jeżeli samochód będzie nam służył również w celach prywatnych odpis kosztów eksploatacji będzie dotyczył 50 % kwoty VAT od ponoszonych wydatków i 75 % od pozostałej kwoty w podatku dochodowym. Tak jak w ubiegłym roku nie odpisaną część VAT doliczamy do wartości netto. Przepisy mówią, że nie trzeba wówczas prowadzić ewidencji przebiegu pojazdu, jednak radzimy taką ewidencję prowadzić w celu potwierdzenia że pojazd był wykorzystywany w firmie. Samochód prywatny jako środek trwały musi być używany w firmie przez minimum rok. Należy też pamiętać, że przy sprzedaży samochodu musimy wystawić fakturę VAT. Jeżeli po roku przekażemy go ponownie na cele prywatne nie będzie go można sprzedać przez 6 lat od momentu przekazania. Inaczej sprzedaż samochodu będzie stanowić przychód dla sprzedającego.
UWAGA:
Firmy, które na to stać bardzo chętnie dają do dyspozycji pracowników osobowe samochody służbowe. Trzeba jednak pamiętać o tym by pracownicy ci posiadali ważne badania lekarskie w zakresie pracowników korzystających z samochodów służbowych
- Koszty eksploatacji samochodów osobowych w leasingu są takie same jak w przypadku samochodów osobowych ujętych w środkach trwałych. Podlegają one odliczeniu w wysokości 7 % w podatku dochodowym i 100 % w VAT z koniecznością sporządzania ewidencji przebiegu. Przy ratach leasingowych odliczmy od 1 stycznia jedynie 50 % VAT.
- Ostatnią formą korzystania w firmie z samochodu jest przypadek, gdy spełnia on warunki samochodu ciężarowego i jest środkiem trwałym firmy. Wówczas nadal korzystamy z pełnego odliczenia kosztów.
Przepisy dotyczące wykorzystywania pojazdów prywatnych w firmach wydają się bardzo kontrowersyjne. Przede wszystkim dlatego, że samochodem osobowym są również te samochody ciężarowe, które nie spełniają warunków VAT-1, lub VAT-2, z wpisanym przeglądem dopuszczającym odpis VAT do dowodu rejestracyjnego pojazdu. W ten sposób ministerstwo finansów nie wiadomo dlaczego ogranicza możliwość rozliczania pełnych kosztów eksploatacji pojazdów. W przypadku samochodów wykorzystywanych wyłącznie na firmę przedsiębiorca traci blisko 20 % kosztów z tytułu decyzji ministerstwa. Odlicza jedynie 50 % VAT i 20 % z pozostałych 88,5 %.
Myślę, że jest jedynie kwestią czasu kiedy te przepisy zostaną zaskarżone przed trybunałem w Unii Europejskiej. Z drugiej stronie zmuszenie drobnych przedsiębiorców do przepisywania samochodów prywatnych w środki trwałe firmy spowoduje masowe naliczanie amortyzacji. To znacznie uszczupli wpływy z podatku dochodowego państwa. W tych przepisach jest brak jakiejkolwiek logiki. Chyba, że liczy się na to, że ludzie nie zauważą zmian w przepisach i urzędy skarbowe będą mogły za to karać podatników.
Nie wiadomo jak na zmianę przepisów zareagują firmy udzielające leasingów. Praktycznie branie samochodu w leasing całkowicie już przestało być opłacalne co z pewnością wpłynie na sprzedaż nowych aut.
Rewolucja w zeznaniach rocznych
W 2019 roku nie trzeba będzie składać żadnego wniosku o rozliczenie PIT przez fiskusa. Fiskus sam wypełni zeznania podatkowe. W tym roku z platformy rozliczeniowej "Twój e-PIT" skorzystają jedynie pracownicy, a od 2020 roku włączeni zostaną również przedsiębiorcy, prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. Czyli ci, którzy co roku składają PIT-36 i PIT-36L.
W tym roku podatnicy, którzy osiągają przychody jedynie z pracy, zachowają jedynie prawo do korekty zeznania sporządzając PIT-37, czy PIT-38. To oznacza, że podatnicy ci zostają zwolnieni z obowiązku rozliczania się z fiskusem. Nie muszą nawet wskazywać, gdzie chcą przekazać swój 1 % od dochodu. Urząd skarbowy przekaże je za nich tam, gdzie deklarowali w rozliczeniach zeszłorocznych. Ze swoim zeznaniem rocznym podatnicy będą mogli zapoznać się na platformie rozliczeniowej już 15 lutego. Jeżeli podatnicy nie korzystają z żadnych ulg podatkowych nie będą musieli nic robić. Osoby które będą chcieli rozliczyć się z małżonkiem będą musieli jedynie to zaznaczyć podczas przeglądania swojego zeznania podatkowego. Łatwo też będzie wpisać korekty i ulgi z jakich będziemy chcieli skorzystać.
W ten sposób odchodzą powoli do lamusa wprowadzone 25 lat temu obowiązkowe rozliczenia roczne.
PIT-11 do końca stycznia w formie elektronicznej
By było możliwe sporządzanie rozliczeń rocznych przez urzędy skarbowe do 15 lutego zmienia się termin przesyłania przez pracodawców rozliczeń PIT-11. Do tej pory przesyłali oni do urzędów rozliczenia pracowników do końca lutego. Teraz mają one być przesyłane do urzędów skarbowych w formie elektronicznej do 31 stycznia. Pracownicy mogą nadal otrzymywać PIT-11 w formie papierowej. Informację IFT-1/IFT-1R(14) - składamy nadal do 28 lutego.
#ordynacja podatkowa #zmiany w ordynacji #podatki w pigułce #ZUS #mały ZUS #koszty eksploatacji samochodu #amortyzacja samochodu #odliczenia kosztów eksploatacji #środek trwały #samochód osobowy środkiem trwałym #wnoszenie środka trwałego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz